Ławica domaga się biblioteki! Radna apeluje o zmiany w dostępie do kultury

Mieszkańcy Ławicy coraz głośniej sygnalizują potrzebę lepszego dostępu do książek i wydarzeń kulturalnych w swoim rejonie. Obecnie na osiedlu funkcjonuje jedynie książkomat – szybkie rozwiązanie, które jednak nie zaspokaja w pełni oczekiwań tych, którzy liczą na tradycyjną bibliotekę z ofertą spotkań i zajęć. W minionym tygodniu sprawą publicznie zainteresowała się miejska radna Magdalena Antolczyk, wnioskując o utworzenie bibliotecznego punktu na Ławicy.

Jak wygląda codzienność czytelników na Ławicy?

Dla wielu mieszkańców Ławicy dostęp do książek oznacza konieczność korzystania z książkomatu przy Złotowskiej 45 – rozwiązania wygodnego, lecz ograniczonego. Nie ma tu miejsca na spotkania z autorami, zajęcia dla dzieci czy rodzinne czytania. Brak biblioteki stacjonarnej to również brak miejsca, gdzie można wymienić się opiniami z sąsiadami i zasięgnąć fachowej porady bibliotekarza – czyli wszystkiego, co buduje lokalną wspólnotę wokół kultury.

Radna apeluje o nową placówkę – co na to miasto?

Magdalena Antolczyk podkreśla, że Ławica pozostaje jednym z nielicznych dużych osiedli bez własnego punktu bibliotecznego, a zapotrzebowanie na tego typu miejsce zgłaszają rodziny, seniorzy i nauczyciele. W interpelacji do władz miejskich radna wskazuje na potencjał integracyjny i edukacyjny takiej inwestycji.

Jak odpowiadają władze Poznania? Aktualny budżet nie przewiduje otwarcia nowej placówki na Ławicy. Biblioteka Raczyńskich, zarządzająca miejską siecią, skupia się na utrzymaniu obecnych filii i realizacji już zaplanowanych projektów. W planach rozwoju na lata 2024-2029 nowe oddziały nie są ujęte, chociaż urzędnicy przypominają o dostępnej Filii 38 przy ul. Świt – dobrze skomunikowanej z Ławicą – oraz stale działającym książkomacie. Dla części mieszkańców to jednak za mało, zwłaszcza dla osób starszych lub rodzin bez samochodu.

Co może się zmienić w przyszłości?

Biblioteka Raczyńskich nie zamyka drzwi do rozmów na temat rozwoju sieci placówek. Podkreśla, że decyzje o nowych inwestycjach podejmuje w oparciu o analizę potrzeb i możliwości finansowych miasta. Szybko rozwijające się osiedla, takie jak Ławica, są brane pod uwagę w długoterminowych planach. Ewentualne zmiany będą uzależnione od sytuacji budżetowej oraz liczby zgłoszeń od mieszkańców, które mogą wpłynąć na priorytety władz.

Jeśli mieszkańcy Ławicy chcą mieć realny wpływ na przyszłość biblioteki w swojej okolicy, warto by głośno sygnalizowali swoje potrzeby – na przykład poprzez petycje, konsultacje społeczne czy udział w spotkaniach z radnymi. Przykład innych dzielnic pokazuje, że to właśnie zaangażowanie mieszkańców często decyduje o kolejności miejskich inwestycji.

Jak korzystać z dostępnych rozwiązań już teraz?

Dla tych, którzy chcą korzystać z książek od ręki, książkomat przy Złotowskiej 45 to najszybsza opcja – działa przez całą dobę, pozwala odbierać i zwracać zamówione wcześniej tytuły. Warto też rozważyć wizytę w Filii 38 przy ul. Świt 34/36, gdzie do dyspozycji czytelników są nie tylko bogate zbiory, ale też fachowa pomoc bibliotekarzy oraz informacje o bieżących wydarzeniach kulturalnych.

Portal będzie na bieżąco śledził sprawę i informował o postępach oraz możliwościach udziału mieszkańców w konsultacjach dotyczących biblioteki na Ławicy.