Postapokaliptyczny wrak na os. Tysiąclecia: kierowca gotowy do jazdy!

W środowy poranek, w okolicach godziny 7:30, straż miejska z Referatu Nowe Miasto otrzymała niecodzienne zgłoszenie dotyczące podejrzanego pojazdu zaparkowanego na osiedlu Tysiąclecia. Początkowo zakładano, że samochód to jedynie porzucony wrak. Jednak po dotarciu na miejsce funkcjonariusze odkryli, że sytuacja jest dużo bardziej złożona niż się wydawało.

Niebezpieczna sytuacja na osiedlu

Po przybyciu na osiedle, strażnicy zauważyli pojazd z pracującym silnikiem i kierowcą zamierzającym włączyć się do ruchu. Widok ten wzbudził podejrzenia, ponieważ stan techniczny samochodu mógł stwarzać zagrożenie na drodze. Strażnicy podjęli decyzję o natychmiastowej kontroli pojazdu.

Kontrola ujawnia liczne nieprawidłowości

Szczegółowe oględziny auta wykazały poważne zaniedbania i improwizowane naprawy, które mogły stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Przednia szyba była zamocowana przy użyciu pianki montażowej, brakowało bocznych szyb, a zamiast zamka w drzwiach kierowcy zastosowano prowizoryczną zasuwkę.

  • Lusterka boczne przytrzymywane za pomocą taśmy klejącej.
  • Deska rozdzielcza oparta na drewnianej belce.
  • Klapę bagażnika podtrzymywała gumowa linka.
  • Różne opony na każdej osi pojazdu.
  • Brak działających świateł.

Interwencja policji i konsekwencje dla kierowcy

W rozmowie z kierowcą okazało się, że samochód nie przeszedł przeglądu technicznego od 2022 roku. Biorąc pod uwagę liczne naruszenia, strażnicy wezwali policję. Funkcjonariusze nałożyli na kierowcę mandat w wysokości 3000 zł oraz zakazali dalszej jazdy. Zmuszony do odholowania pojazdu, kierowca zorganizował transport lawetą.

Całe zajście uwydatnia wagę regularnych przeglądów technicznych i przestrzegania przepisów drogowych, które mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ruchu na drodze.

Źródło: facebook.com/sm.poznan