Po roku przerwy na scenę powrócił spektakl „Sanatorium pod Amorkiem”, ponownie ożywiając lokalną publiczność swoim unikalnym humorem i niespodziewanymi zwrotami akcji. Amatorski Teatr „Niezła Sztuka” z dumą zaprezentował to przedstawienie, które mimo upływu czasu nie straciło na atrakcyjności. Gorące brawa i żywiołowa reakcja widzów potwierdziły, że sztuka wciąż cieszy się ogromnym uznaniem.
Pasja i kreatywność kluczem do sukcesu
Spektakl został wyreżyserowany przez Agnieszkę Oses, która z wyjątkowym wyczuciem i pomysłowością poprowadziła grupę aktorów. Na scenie wystąpili uczestnicy Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Stęszewie, pokazując, że prawdziwa pasja nie zna granic wieku. Ich występ był nie tylko dowodem na wielki talent, ale też inspirującą historią o realizacji marzeń i pokonywaniu barier.
Integracja pokoleń przez sztukę
Amatorski Teatr „Niezła Sztuka” udowodnił, jak wiele radości i satysfakcji może dawać wspólne tworzenie sztuki. Niezwykła atmosfera panująca podczas spektaklu oraz żywiołowe reakcje publiczności podkreśliły, że teatr w Stęszewie to przestrzeń łącząca różne pokolenia i pasje do sztuki.
Co nowego na deskach teatru?
Jeśli nie mieliście okazji zobaczyć „Sanatorium pod Amorkiem”, jeszcze nie wszystko stracone. Już jutro, 11 października o godzinie 16:00, teatr „Niezła Sztuka” zaprasza na baśń „Śpiąca Królewna”. Występ odbędzie się w Hali widowiskowo-sportowej przy ul. Poznańskiej 22a w Stęszewie. Wstęp jest wolny, dlatego zachęcamy do licznego udziału i wspólnego przeżywania magicznych chwil.
Dołączcie do nas i poczujcie magię teatru!
źródło: facebook.com/GminaSteszew