33-latka z Ostrzeszowa znów w trybie przyspieszonym za złamanie zakazu prowadzenia

W Kaliszkowicach Kaliskich, 15 grudnia bieżącego roku, doszło do zatrzymania kierowcy przez dzielnicowego z Posterunku Policji w Mikstacie. Około godziny 8:45 funkcjonariusz przeprowadził kontrolę drogową Volkswagena, którym kierowała 33-letnia mieszkanka gminy Mikstat. Badanie alkomatem potwierdziło trzeźwość kobiety, jednak sprawdzenie jej danych ujawniło, że sąd w Ostrzeszowie nałożył na nią zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Natychmiastowe konsekwencje prawne

Zgodnie z artykułem 244 Kodeksu Karnego, złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych jest poważnym przestępstwem. Sprawa została szybko skierowana do sądu. Tego samego dnia, Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie wydał wyrok skazujący 33-latkę na trzy miesiące pozbawienia wolności. Dodatkowo, kobieta otrzymała dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów oraz została zobowiązana do wpłacenia 5000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Powtarzający się problem

Nie był to pierwszy raz, kiedy kobieta stanęła przed sądem za to samo wykroczenie. Już w październiku tego roku, została zatrzymana po raz pierwszy za naruszenie tych samych przepisów. Policja i wymiar sprawiedliwości zdecydowanie reagują na takie przypadki, podkreślając, że ignorowanie sądowych zakazów jest poważnym naruszeniem prawa, które spotyka się z natychmiastową i stanowczą reakcją.

Ważność przestrzegania przepisów

Przypadek 33-latki z gminy Mikstat pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie sądowych zakazów. Organy ścigania nieustannie przypominają, że takie działania niosą za sobą surowe konsekwencje. Przestrzeganie prawa jest kluczowe dla bezpieczeństwa na drodze i społeczeństwa jako całości, a lekceważenie wyroków sądowych może prowadzić do poważnych następstw prawnych.

Źródło: Policja Wielkopolska