W nadchodzący weekend serce Poznania może przeżyć rewolucję w organizacji ruchu drogowego. Wszystko za sprawą „Betlejem Poznańskiego”, którego organizatorzy, we współpracy z Miejskim Inżynierem Ruchu oraz Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji, planują wprowadzenie znaczących zmian. Choć szczegóły tych rozwiązań są już dostępne na stronie Miasta, decyzje te nie były konsultowane z Radą Osiedla, co wzbudza kontrowersje. Zaskakujący jest również fakt, że to organizatorzy jarmarku, a nie specjaliści, będą odpowiedzialni za wdrożenie tych modyfikacji. Mieszkańcy oraz odwiedzający jarmark są zachęcani do korzystania z komunikacji miejskiej i zostawiania samochodów na peryferyjnych parkingach, aby uniknąć problemów związanych z przemieszczaniem się w ścisłym centrum.
Problemy z zarządzaniem ruchem
Zeszły weekend dostarczył wielu trudnych doświadczeń związanych z chaosem komunikacyjnym w okolicach jarmarku. Brak obecności policji oraz niewystarczające działania ze strony organizatorów doprowadziły do ogromnych zatorów drogowych. Przemieszczający się między pl. Wolności a Starym Rynkiem tłumy, w połączeniu z brakiem odpowiednich służb kierujących ruchem, sprawiły, że samochody utknęły w korkach na al. Marcinkowskiego. Jest to przykład, jak niekontrolowane natężenie ruchu może skutkować poważnymi utrudnieniami.
Przebudowa i jej wpływ na ruch
Obecnie w centrum Poznania trwa również przebudowa związana z wprowadzeniem tramwaju na ulicę Ratajczaka, co dodatkowo komplikuje sytuację na drogach. Ludzie odwiedzający jarmark często nie są świadomi wprowadzonych zmian i próbują dojechać samochodami jak najbliżej atrakcji. Takie działania, w połączeniu z brakiem informacji o nowych zasadach ruchu, prowadzą do paraliżu w centralnych częściach miasta.
Wyzwania z parkowaniem
Jednym z kluczowych problemów jest parkowanie. Kierowcy często nie zdają sobie sprawy, że nie mogą wjechać na parking podziemny od wschodniej strony al. Marcinkowskiego i muszą korzystać z objazdów, co wydłuża czas przejazdu. Mimo że wnioskowano o zmiany w organizacji ruchu, odpowiedzi ze strony MIR wciąż brakuje. Dodatkowo, wielu odwiedzających oraz wystawców parkuje w niedozwolonych miejscach, co rokrocznie prowadzi do zablokowania centralnych obszarów miasta podczas jarmarku.
Wnioski i propozycje
W obliczu tych wyzwań, istotne jest, aby organizatorzy i władze lokalne podjęły kroki w celu poprawy sytuacji. Dobrze skoordynowana akcja informacyjna oraz większa obecność służb kierujących ruchem mogłyby znacząco poprawić komfort poruszania się po mieście. Warto również rozważyć długoterminowe rozwiązania, które umożliwią sprawne zarządzanie ruchem podczas takich wydarzeń w przyszłości.
Źródło: facebook.com/rada.osiedla.stare.miasto
