W piątkowy wieczór w Golinie, niedaleko Jarocina, doszło do dramatycznego wypadku. Autobus wjechał pod pociąg, co miało miejsce tuż przed godziną 23:00. To tragiczne wydarzenie przyciągnęło uwagę lokalnych służb ratunkowych oraz mediów.
Przebieg wypadku
Do incydentu doszło na przejeździe kolejowo-drogowym, który jest wyposażony w sygnalizację świetlną. Volkswagen Crafter, prowadzony przez 41-letniego kierowcę, został uderzony przez nadjeżdżający pociąg. Według informacji uzyskanych od strażaków z Jarocina, kierowca zlekceważył czerwone światło ostrzegawcze, co doprowadziło do tragedii.
Działania ratunkowe
Na miejsce szybko przybyły jednostki straży pożarnej oraz ratownictwa medycznego. Kierowca, który podróżował samotnie, został zakleszczony wewnątrz pojazdu. Pomimo trudnej sytuacji, był przytomny. Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi hydraulicznych, aby umożliwić dostęp do poszkodowanego i bezpiecznie go ewakuować. Następnie mężczyzna został przekazany zespołowi ratowników medycznych.
Konsekwencje i dalsze działania
Kierowca Volkswagena odniósł poważne obrażenia i wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Na szczęście, dla załogi pociągu zdarzenie nie miało negatywnych skutków zdrowotnych. Policja wszczęła dochodzenie w celu ustalenia dokładnych okoliczności wypadku oraz zweryfikowania przyczyn, które mogły doprowadzić do zignorowania sygnalizacji świetlnej.
Bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych
To tragiczne zdarzenie jest przypomnieniem, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Ignorowanie sygnałów ostrzegawczych może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji zagrażających życiu. Służby apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i zwiększoną czujność na przejazdach, zwłaszcza tych wyposażonych w sygnalizację świetlną.