MTP podważa kompetencje radnych w kontroli spółki mimo 97% udziałów miasta

Miasto posiada aktualnie 97% udziałów w spółce MTP, co czyni je niemal wyłącznym właścicielem przedsiębiorstwa. Mimo to, komisja rewizyjna rady miejskiej nie uzyskała pełnych odpowiedzi na swoje zapytania dotyczące działalności spółki.

Kompetencje kontrolne komisji – co mówią przepisy?

Przedstawiciele Międzynarodowych Targów Poznańskich wyjaśnili radnym, że specyficzna forma prawna spółki oraz jej udziałowców ogranicza możliwość przeprowadzania w niej kontroli przez komisję rewizyjną gminy. Zarząd MTP powołał się na przygotowaną opinię prawną, z której wynika, że komisja może nadzorować jedynie te aspekty działalności, które są ściśle powiązane z zadaniami miasta, na przykład obsługą miejskich wiatraków przystankowych.

Warto podkreślić, że większość przedsięwzięć spółki ma charakter komercyjny i jest realizowana poza zakresem bezpośrednich obowiązków miasta, co według zarządu spółki znacząco zawęża pole do kontroli. Współwłaścicielem MTP jest także samorząd województwa wielkopolskiego, dysponujący ponad 3% udziałów.

Jak zaznaczyła Karolina Nawrot, dyrektorka ds. komunikacji w MTP, firma deklaruje otwartość na wszelkie kontrole prowadzone zgodnie z prawem, jednak podkreśla, że tajemnica handlowa zobowiązuje zarząd do ograniczenia ujawnianych informacji.

Co w przyszłorocznym budżecie Kalisza?

Radni z klubu PiS w Kaliszu przedstawili pakiet 40 propozycji inwestycyjnych na kolejny rok. Najwięcej z nich dotyczy remontów dróg oraz szeroko rozumianej modernizacji infrastruktury oświatowej – od szkół i boisk po sale gimnastyczne. Szczególnie istotna dla mieszkańców jest planowana odnowa zabytkowej przystani wodnej, wybudowanej jeszcze w czasie II wojny światowej przez Niemców. Przystań ta stanowi lokalny symbol i miejsce spotkań dla wielu pokoleń kaliszan.

Pełna lista projektów oraz przewidywane terminy realizacji zostaną przedstawione podczas przyszłych obrad rady miasta. O dalszych etapach prac będziemy informować na bieżąco.

Wyrok w sprawie Moniki Sz. – sąd nie miał wątpliwości

Sąd Okręgowy ogłosił wyrok w sprawie Moniki Sz., oskarżonej o zabójstwo swojej koleżanki. Kobieta, mająca 47 lat, nie przyznała się do winy, utrzymując, że poszkodowana padła ofiarą ataku psów. Jednakże biegli sądowi stanowczo odrzucili taką wersję wydarzeń. Ostatecznie sąd skazał Monikę Sz. na 18 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ta wzbudziła duże zainteresowanie wśród mieszkańców ze względu na okoliczności i przebieg śledztwa. Przypominamy, że wyrok nie jest jeszcze prawomocny – stronom przysługuje prawo do apelacji.