Policja w Wolsztynie łapie złodzieja linii telekomunikacyjnych!

Policja udaremnia kradzieże linii telekomunikacyjnych w regionie – 26-latek z powiatu zielonogórskiego zatrzymany

Mieszkańcy powiatu wolsztyńskiego mogą odetchnąć z ulgą – funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie, przy wsparciu policjantów z województwa lubuskiego, zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu zielonogórskiego podejrzanego o serię kradzieży i uszkodzeń napowietrznych linii telekomunikacyjnych. Dzięki sprawnej akcji udało się zapobiec dalszym stratom w kilku miejscowościach regionu.

Początek serii kradzieży – pierwsze sygnały od mieszkańców

We wrześniu lokalna policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży długiego odcinka kabli telekomunikacyjnych pomiędzy Świętnem a Wilczem. Wkrótce okazało się, że podobne incydenty wystąpiły również w Małej Wsi i Wąchabnie. Zgłoszenia mieszkańców jednoznacznie wskazywały na poważny problem: przerwane połączenia telefoniczne i internetowe utrudniały codzienne funkcjonowanie całych społeczności oraz lokalnych przedsiębiorców.

Śledztwo – jak policjanci połączyli fakty

Policjanci z Wolsztyna nie ograniczyli się do szukania winnego tylko na własnym terenie. Analiza zapisów z monitoringu oraz porównanie szczegółów podobnych przypadków z różnych powiatów pozwoliły zidentyfikować sposób działania sprawcy. Szczególną uwagę zwrócono na nietypowe godziny, w których dochodziło do przestępstw, a także na technikę odcinania przewodów.

Przełomowy trop – porzucony samochód w lesie

Na początku grudnia policyjne dochodzenie nabrało rozpędu. W lesie pomiędzy Świętnem a Wilczem odnaleziono pojazd, który wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy – stał zaparkowany niedaleko linii telefonicznej, choć przewody tym razem nie były uszkodzone. Wewnątrz auta znajdowały się skradzione kable, narzędzia do ich cięcia, broń gazowa oraz niewielka ilość narkotyków. Ten trop okazał się kluczowy do dalszych ustaleń.

Zatrzymanie sprawcy i wyjaśnienie okoliczności

Już następnego dnia policjanci dotarli do miejsca zamieszkania podejrzanego 26-latka. Został zatrzymany bez stawiania oporu i przewieziony do wolsztyńskiej komendy. Podczas przesłuchania przyznał się zarówno do kradzieży przewodów na terenie kilku miejscowości powiatu wolsztyńskiego, jak i do posiadania środków odurzających. Policja zebrała dowody pozwalające postawić mu aż siedem zarzutów.

Jak działał sprawca i jakie skutki poniosły lokalne społeczności?

Ustalono, że zatrzymany na własnej posesji wypalał izolację z przewodów, by pozyskać metal i sprzedawał go w skupach złomu w województwie lubuskim. Szacuje się, że straty przekroczyły 20 tysięcy złotych. Dla mieszkańców oznaczało to nie tylko straty materialne, ale także poważne utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu – wiele gospodarstw i przedsiębiorstw było czasowo pozbawionych komunikacji.

Dalsze losy sprawy – konsekwencje prawne

Zatrzymanemu grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Całość zebranych materiałów dowodowych trafi wkrótce do sądu. Policja podkreśla skuteczność współpracy pomiędzy jednostkami i zachęca mieszkańców do czujności w przypadku podejrzanej aktywności w okolicach infrastruktury technicznej.

Podsumowanie i apel do społeczności

Dzięki szybkim zgłoszeniom od mieszkańców i zdecydowanym działaniom policji, część skradzionych przewodów udało się odzyskać, co pozwoliło ograniczyć skalę strat. Ten przypadek dowodzi, jak ważna jest współpraca lokalnej społeczności z organami ścigania. W sytuacji zauważenia podejrzanych działań w pobliżu sieci telekomunikacyjnych, warto niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby – szybka reakcja może uchronić przed poważnymi konsekwencjami dla całego regionu.

Źródło: Policja Wielkopolska