Modernizacja przystanków autobusowych na Słowiańskiej i Stróżyńskiego nabiera tempa. Mieszkańcy północnych dzielnic Poznania z zainteresowaniem śledzą postępy prac przy ważnych węzłach komunikacyjnych. Sprawdziliśmy, na jakim etapie są roboty i co jeszcze musi się wydarzyć, zanim nowe perony zostaną udostępnione pasażerom.
Przystanek „Osiedle Przyjaźni” coraz bliżej ukończenia
Na ulicy Słowiańskiej trwają końcowe prace przy przystanku „Osiedle Przyjaźni”. Zatoka zatrzymania autobusów oraz nowa platforma praktycznie są już gotowe do użytku. Na tym etapie kluczowe staje się jednak właściwe utrwalenie betonowej nawierzchni. Zgodnie z aktualnymi standardami budowlanymi, świeżo ułożony beton wymaga kilku tygodni, by osiągnąć odpowiednią wytrzymałość mechaniczną – dopiero wtedy przystanek będzie całkowicie bezpieczny dla użytkowników i autobusów.
Do tego czasu pasażerowie nadal muszą korzystać z tymczasowych rozwiązań, jednak nowa infrastruktura zapewni większy komfort oraz odporność na uszkodzenia przez najbliższe lata.
Stróżyńskiego: rozbiórka starego peronu i przygotowania pod nową nawierzchnię
W rejonie przystanku „Wieża RTV” na Stróżyńskiego prace prowadzone są nieco wolniej, ale konsekwentnie. Obecnie trwa usuwanie starej, zniszczonej nawierzchni oraz przygotowywanie nowej podbudowy zbrojeniowej. Jest to niezbędny etap, zanim wykonawcy przystąpią do wylewania betonu. Tak jak w przypadku przystanku przy Słowiańskiej, i tu finalna nawierzchnia musi „dojrzeć” – proces ten zabezpieczy inwestycję na lata i sprawi, że nowy przystanek będzie odpowiadał potrzebom codziennych użytkowników.
Dlaczego beton potrzebuje czasu?
Wielu mieszkańców pyta, dlaczego po zakończeniu widocznych prac budowlanych trzeba jeszcze czekać na uruchomienie przystanków. Betonowa nawierzchnia wymaga okresu dojrzewania, by uzyskać pełną wytrzymałość i odporność na nacisk oraz warunki pogodowe. Dopuszczenie autobusów i pieszych do użytkowania zbyt wcześnie mogłoby skrócić czas trwałości remontu oraz narazić na szybkie uszkodzenia.
Ile kosztuje inwestycja i co zyskają mieszkańcy?
Na modernizację obu przystanków miasto przeznaczyło ponad 800 tysięcy złotych. To wydatek, który ma się przełożyć nie tylko na wygodniejsze warunki oczekiwania na autobus, ale również na poprawę bezpieczeństwa – szczególnie dla osób starszych i dzieci. Nowe przystanki zyskają nie tylko na estetyce, ale także na funkcjonalności i dostosowaniu do potrzeb osób o ograniczonej mobilności.
Kiedy pojedziemy nowymi przystankami?
Choć wiele wskazuje na szybkie ukończenie prac, konkretna data otwarcia zależy przede wszystkim od postępu wiązania betonu oraz odbiorów technicznych. Wykonawcy i miasto zapewniają, że przywrócenie standardowej obsługi pasażerów nastąpi możliwie jak najszybciej po spełnieniu wszystkich norm bezpieczeństwa.
Modernizacja przystanków to część szerszej strategii unowocześniania poznańskiej komunikacji. Mieszkańcy zyskają wygodne, nowoczesne i trwałe miejsca do oczekiwania na autobus, co ułatwi codzienne podróże i podniesie standardy transportu publicznego w naszej okolicy.
Źródło: facebook.com/zdm.poznan
