Lokalna społeczność miała w weekend niecodzienną szansę uczestniczyć w wyjątkowym treningu kickboxingu – wszystko w słusznej sprawie i pod okiem nie byle kogo, bo Karoliny Juji, jednej z najbardziej rozpoznawalnych kickboxerek w kraju oraz kryminalistyk z poznańskiej policji. To wydarzenie zostało zorganizowane w ramach tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i połączyło sportowe emocje z realnym wsparciem dla potrzebujących.
Trening dla tych, którzy chcieli czegoś więcej
Formuła spotkania była prosta, a zarazem wyjątkowa. Udział w treningu mogli wziąć jedynie ci, którzy wylicytowali miejsce podczas orkiestrowych aukcji. To sprawiło, że wśród uczestników znaleźli się zarówno pasjonaci sportów walki, jak i osoby, które po prostu chciały dołożyć swoją cegiełkę do zbiórki WOŚP. Nie brakowało początkujących, którym Karolina Juja cierpliwie tłumaczyła podstawy, jak i bardziej zaawansowanych, dla których przygotowała wymagające zadania treningowe.
Dlaczego ta inicjatywa była ważna?
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od lat mobilizuje mieszkańców do wspólnego działania, lecz nie każde wydarzenie pozwala połączyć osobisty rozwój z działaniem charytatywnym. Tym razem każdy cios i każdy pot spływający na salę treningową przekładał się bezpośrednio na wsparcie dla najmłodszych pacjentów polskich szpitali. Takie inicjatywy pokazują, że pomaganie może mieć różne oblicza – także bardzo aktywne.
Spotkanie z Karoliną Juja – więcej niż trening
Dla wielu obecnych była to nie tylko okazja do nauki technik kickboxingu. Karolina, dzieląc się swoimi doświadczeniami zarówno ze sportu, jak i pracy w policji, opowiadała o roli konsekwencji, odporności i motywacji. Jej postawa stała się inspiracją – szczególnie dla młodych kobiet, które chciały przekonać się, że sportowe marzenia i kariera zawodowa mogą iść w parze. Uczestnicy podkreślali, że atmosfera spotkania daleka była od formalnych zawodów – to była prawdziwa lekcja otwartości i wsparcia.
Co wynieśli uczestnicy?
Oprócz nowych umiejętności i sportowej satysfakcji, każdy z obecnych opuścił salę z poczuciem realnie udzielonej pomocy. To właśnie połączenie wartości sportowych z ideą solidarności sprawiło, że trening na długo zapadnie w pamięć. Wielu zadeklarowało, że wróci do regularnego sportu, a także aktywniej włączy się w przyszłe akcje WOŚP.
Choć wydarzenie już za nami, jego echa wciąż są słyszalne wśród lokalnej społeczności. Organizatorzy podkreślają, że tego typu inicjatywy nie byłyby możliwe bez zaangażowania takich osób jak Karolina Juja – ludzi, którzy łączą swoje pasje i kompetencje, by dzielić się nimi z innymi. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli akcję, bo razem pokazaliśmy, że nasza miejscowość potrafi dawać z siebie więcej, niż się spodziewano.
źródło: facebook.com/PolicjaPoznan