Poznański punkt komunikacyjny nie jest jeszcze gotowy

Na skrzyżowaniu ulic Piwoniowej i Grunwaldzkiej w Poznaniu powstać miało nowe rozwiązanie komunikacyjne. Planowano oddać go do użytku publicznego 27 czerwca. Niestety, zła pogoda pokrzyżowała te plany i nadal jest on wykorzystywany przez drogowców, którzy pracują nad jego konstrukcją. Węzeł komunikacyjny ma służyć mieszkańcom Poznania i Plewisk. Obecnie, oczekuje się, że zostanie otwarty dla ruchu dopiero 29 czerwca, według zapowiedzi Poznańskich Inwestycji Miejskich.

Działania koncentrują się teraz na układaniu nowej nawierzchni w rejonie nowo budowanego węzła. Skrzyżowanie tych dwóch dróg – Grunwaldzkiej i Piwoniowej – przeszło gruntowną przebudowę.

– W miejscach, gdzie konstrukcja dróg jest już gotowa, wykonawcy aplikują warstwę wiążącą nawierzchni. Prace postępują również pod miejscowymi wiaduktami kolejowymi, gdzie powstają jezdnie dla pojazdów oraz specjalne strefy dla pieszych i rowerzystów. Myślimy także o komforcie pasażerów korzystających z kolei – dla nich przygotowywane są windy umożliwiające szybki dostęp do peronów. Konstrukcja wind po stronie Poznania jest już ukończona, natomiast druga winda nadal jest w trakcie budowy – informuje Tomasz Płóciniczak, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.